-oni tu wrócą ...- byłam przerażona , ale nie mogłam mu powiedzieć ...
- ale kto ? - potrząsnął mną . Popatrzyłam na okno i wstałam usiadłam na parapecie i się nie odzywałam . Nagle przez drzwi przeszła Dan
- policja przyszła - uśmiechnęła się pocieszająco . Wstałam spojrzałam groźnie na Nialla i poszłam do salonu . Tam policja rozmawiała z Zaynem .
*** po wyjściu policji ***
Podniosłam się z fotela i poszłam do pokoju . Usiadłam na parapecie i wyglądałam przez nie . Myślałam o mnie i Zaynie ... znamy się ponad miesiąc nawet nie wiem czy dwa miesiące a on mi wyznaje miłość ... moim zdaniem to za szybko , można się zakochać czy zauroczyć ale pokochać ? To jest silne uczucie ... nie wiem co o tym myśleć . Usłyszałam ciche pukanie .
- proszę - powiedziałam i zobaczyłam w drzwiach Louisa i Harrego .
- dawaj znajdź walizki - powiedział Lou a Harry zaglądnął do szafy . Była zapakowana do połowy . Do łazienki wlazł pasiasty i po chwili wyszedł z wszystkimi moimi kosmetykami .
- co wy robicie - wstałam z parapetu . Po chwili wszystkie moje rzeczy były w walizce a chłopcy wyszli . Stałam zdziwiona dalej w tym samym miejscu . Po chwili wlazł Zayn .
- co tu się dzieje ? - chłopak nie odpowiedział tylko przewiesił mnie sobie przez ramie . Zaczęłam kopać i krzyczeć . Zobaczyłam w jego tylnej kieszeni telefon . Włożyłam rękę do kieszeni i próbowałam wyjąć telefon .
- co ty robisz ? - Zayn odwrócił głowę w stronę mojej głowy przewieszonej przez jego ramie .
- nudzi mi się i chciałam wyjąć twój telefon . - próbowałam wzruszyć ramionami ale nie za bardzo wyszło mi
- czy jak cię puszczę to bd normalnie iść ? - zapytał . Byłam już z nim w windzie i nawet nie miałam siły uciekać
- tak - burknęłam . Postawił mnie na ziemi koło niego . Po chwili winda się zatrzymała Zayn objął mnie w talii i poprowadził do wyjścia . Wyszliśmy i wsiedliśmy do czarnego vana stojącego przy wyjściu . Usiadłam i zobaczyłam resztę w aucie . Szczerzyli się do mnie .
- a wam co tak wesoło - warknęłam na co wszyscy się roześmiali . - taaa bo to takie wesołe - popatrzyłam na miasto . Nagle dostałam SMS-a od nieznanego numeru . Otworzyłam i zobaczyłam :
JEŚLI NIE CHCESZ ŻEBY MOI KOLEDZY ZNOWU
DO CIEBIE WPADLI TO LEPIEJ TRZYMAJ RĘCE
PRZY SOBIE SUKO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Perrie
P.S I LEPIEJ NIE POKAZUJ TEGO NIKOMU !!
zrobiło mi się słabo . Wiedziałam że zbladłam i mam przerażenie wypisane na twarzy . Nie wiedziałam co mam zrobić . Oczy zaczęły mnie piec . Nie mogłam się rozpłakać . Nie teraz i nie tu niestety zanim zdążyłam interweniować Louis wyrwał mi telefon z rąk . Serce biło mi szybko a ręce drżały i były mokre . Drżącym głosem zwróciłam się do chłopaka
- oddaj , proszę - niestety chłopak popatrzył na wyświetlacz i zamarł . Wszyscy patrzyli na niego z wyczekiwaniem . Była cisza , taka okropna że nie mogłam tego znieść .
- mamy problem - spojrzał na Liama a potem na szatyna . Rzucił mi przepraszające spojrzenie i przeczytał treść wiadomości na głos . Gdy już skończył nikt się nie odezwał . Ja siedziałam ze spuszczoną głową i zaciśniętymi mocno powiekami . Czułam łzy zbierające mi się pod powiekami . Nagle poczułam jak ktoś mnie przytula .
- tak bardzo Cię przepraszam mała - Zayn mocno mnie przytulał . Nie wytrzymałam i łzy pociekły mi po policzkach . Zayn to poczuł i tak mnie przytulił żeby nikt nie widział łez na mojej twarzy bowiem wiedział jak bardzo nie lubię płakać przy innych . Wdychałam perfumy Zayna co mnie zawsze uspokajało i już po chwili nie leciało mi z oczu . Jeszcze chwilę przytulałam chłopaka potem wytarłam rękawem policzki i podniosłam się . Gdy chłopak zobaczył że już 'okey' mocno mnie pocałował . Nie powiem że brakowało mi tych pełnych , słodkich ust które przyprawiały moje serce o palpitacje . Gdy podjechaliśmy pod dom zobaczyliśmy ...
----------------------------------------------
Więc oto jestem z kolejnym rozdziałem . Mam ogromną prośbę do osób czytających mojego bloga - bardzo proszę o dodawanie się do obserwatorów - to tak dużo dla mnie znaczy . Nie wiem kiedy będzie nn bo jestem u znajomych ale może jutro bo to jest na wsi i użyczam komputera znajomych ale póki nie mam co robić to będę pisać :p więc nie wykluczone że dzisiaj pojawi się nowy rozdział ale nobody knows :D
Kocham was skarby - i proszę jeśli jest coś co wam nie pasuje w blogu - czcionka lub coś napiszcie o tym na pewno postaram się to zmienić . Kocham was bąbelki i czekam na komentarze :p
P.S jeśli chcesz być informowany o nowych rozdziałach zostaw namiary na siebie w komentarzu . Ale od razu mówie - nie posiadam Facebooka (ta wiem siara) więc nie mogę informować przez ten portal społecznościowy . Całuskiiii :******
N.
Fajny :) dawaj kolejny
OdpowiedzUsuńA tt masz?
Jeśli tak to proszę informuje mnie na tt
@mroczek_ola
Ciekawy blog, fajna fabuła. Spodobało mi się, będę wpadać częściej. Rozdział jest świetny. Czekam na kolejny i dodaję do obserwatorów.
OdpowiedzUsuńJak masz czas wpadnij do mnie :)
czasemslowanicnieznacza.blogspot.com