poniedziałek, 3 grudnia 2012

5. Blair Witch Project ...

- więc ... co to za problem ? - zapytałam bo byłam ciekawa co się stało ale też sie bałam
- bo ... nie umiemy zdecydować sie co bedziemy oglądać najpierw - wypalił Harry tonem jakby chodziło o coś dużo straszniejszego . Zaczełam sie śmiać jak opętana . Wszyscy patrzyli sie na mnie dziwnie . 
- co cię tak bawi ? - zapytał Niall patrząc się na mnie krzywo
- serio ? naprawdę chodzi o jakiś głupi film ? boże ludzie robicie narade, lecą krzywe spojrzenia a tak naprawdę chodzi o film ? - zaczełam znowu się smiać jak pojebana . Niewiem co we mnie wstąpiło ale Ci ludzie mnie rozwalają . 
 - to nie jest śmieszne - oburzył sie Niall, zmierzyłam go spojrzeniem i wstałam . 
- jest tu ktoś kto jest w stanie pokazać mi moje miejsce spania ? - popatrzyłam sie na nich ledwo opanowując kolejn salwę śmiechu . 
- chodz pokaże ci - powiedzał wstając Zayn . Otworzył mi drzwi i poszlismy na gòre . Szedł korytarzem mijając wiele drzwi . w końcu zatrzymal sie przy jednych . 
- to tutaj , te drzwi na przeciwko sa od mojego pokoju , tam dalej w glab korytarza ma Danielle a na samym koncu ma Zo a Eleanor ma kolo ciebie ale z drugiej strony . lazienke masz w pokoju . jesli bd czegos potrzebowala to masz mnie i dziewczyny . - usmiechnal sie do mnie delikatnie . rzu cilam torbe na ziemie przy drzwiach a Zayn juz lezal na lozku 
- chodz wbrac im jakis film bo sie zaraz pozabijaja - zasmialam sie i wyszlam chwile po mnie wyczlapal Zayn .
Zeszliśmy na dół gdzie Niall kłócił się z Harrym o to jaki będziemy oglądać film , El i Dan robiły popcorn i wsypywały czipsy do misek . Podeszłam do Nialla i hazzy i postanowiłam rozstrzygnąć spór o film . - najpierw oglądamy horror a potem komedię zrozumiane ? - powiedziałam głosem nie noszącym sprzeciwu . Pokiwali głowami na znak zgody choć po ich minie raczej bym nie powiedziała i usiedli na kanapie . Po chwili daddy i Lou siedzieli razem z nimi . Poszłam pomoc dziewczynom . - jak zwykle kobiety muszą odwalać czarną robotę za te obiboki - przewróciłam oczami . Dziewczyny się tylko zaśmiały . Chwilę pogadałyśmy i gdy zakończyliśmy weszliśmy do salonu gdzie chłopcy rozłożyli kanapę tak żeby każdy się zmieścił i po bokach ustawili stoliki na jedzenie . Usadziliśmy się tak  : Niall ,
ja , Zayn , Lou i El i Dan i Li a Harry i Zoey siedzieli na dużym fotelu obok . Oglądaliśmy Oszukać przeznaczenie 5 . Niall w straszniejszych momentach łapał moją dłoń jak małe dziecko swoją mamę .Tylko ja i Zayn oglądaliśmy jakby to nie było emocjonujące . Po jakimś czasie wszyscy spali wtuleni w siebie (niall wtulał się we mnie ale pomiędzy nami był miś z białą koszulką z napisem " I ♥ 1D "  wylądał jak pięcioletnie dziecko .
- chyba pierwszy raz poznałem dziewczynę która nie wykruszyła z moich horrorów ale nie bój się , najlepsze zosyawiam na koniec . Wszyscy zasnęli na Oszukać przeznaczenie więc razem z Zaynem oglądaliśmy jeszcze ring , oszukać przezmaczenie 3 i 4 i wszystkie części piły . Zayn zapowiedział że to już 2 ostatnie filmy . gdy zdradził mi tutuł momentalnie dostałam takich okropnych dreszczy że masakra . 1 film to Blair Witch Projekt a drugi to druga część . Już na początku filmu , zrobiło mi się zimno , miałam gęsią skórkę i do głowy uderzały wspomnienia ...
Ja jako mała dziewczynka , sama w domu oglądałam film Blar Witch Project . Choć bałam się okropnie nie wyłaączyłam filmu . gdy skończyłam oglądać dosłownien10 mnut potem przyjechali rodzice . Przynieśli mi wieści które raz na zawsze odmieniły moje życie . Miałam 9 lat  i moja babcia - mama mojej mamy była najwaźniejszą sobą w moim życiu . W tamtą noc znienawidziłam rodziców . Od zawsze nie lubili gdy chodziłam do babci , mówili że mnie rozpuszcza i psuje . W tedy gdy przyjechali mieli smutne miny ale pomieszane z jakąś taką ulgą ... nie wiedziałam wtedy co to znaczy ... Gdy powiedzieli mi źe babcia ne żyje ...to...był oromny cios dla małej nieśmiałej dziewczynki . gdy poleciałam z płaczem do swojego pokoju rodzice nawet za mną nie poszli . Od zawsze byli tacy mało czuli ... po chwili jednak zeszłam chciałam znaleźć ukojenie w ramionach rodzicielki . Lcz gdy schodziłam po cichutku po schodach usłyszałam rozmowe mamy z tatą
- w końcu bEdzie spokój ,  w końcu zostawi nasząSu w spokoj , 
- masz racje, w końcu skończy się łażenie do babki ciągle . I może w końcu zacznie zachowywać się jak dziewczynka a Nie jak chłopaczysko - usłyszałam matkę . Nie wytrzymałam i wybiegłam na dwór tak jak stałam - na bosaka w  zwykłym t-shircie  i czarnych spodenkach . Wbiegłam do lasu , choć wiedziałam że kaleczę sobie stopy to i tak nie zwracałam już uwagi na ból , po dłuższym czasie biegnięcie przed siebie w końcu zmęczona usiadłam na ziemi .... po jakimś czasie zaczęłam słyszeć dziwne szepty , czułam jak mnie dotykają zimne ręce . Na drugi dzień byliśmy u lekarza i wszystko , zadawali mi masę pytań , czy coś pamiętam , ale ja uparcie twierdziłam ze nic mi nie jest . Wtedy  znienawidziłam moich rodziców  . 
 Otrząsnęłam się ze wspomnień i zobaczyłam że siedze na krześle w kuchni a przede mną kuca Zayn .
- boże Susan nic ci nie jest ?  - zapytał przerażony
- nie przepraszam  , zespułam ci wieczór filmowy - powiedziałam , zobaczyłam szklankę wody i wypiłam duszkiem .
- wszystko już w porządku na pewno ? - zaoytał olewając moją wcześniejszą wypowiedź
- tak , jest okey , ale chyba pójdę się położyć - powiedziałam wstając . Zayn wstał za mną
- a ty co ? - nie zdążyłam się ugryźć w język choć on się nie przejął . Położył mi palec na ustach na znak żebym była cicho i poprowadził do pokoju . Otworzył drzwi i zapalił światło , zanim zdążyłam to powstrzymać na mojej twarzy pojawił się grymas .
--------------------------------------------------------
taki krótki i nijaki ... wiem wiem bardzo PRZEPRASZAM ale nie mam weny ... pisałam w nocy i jak chciałam teraz dokończyć to ... dupa .... pustka totalna ... jeszcze raz bardzo przepraszam ale też przepraszam za opóźnienie ... wiem miał być wczoraj rano ale wyszło jak wyszło ... wena nie zawsze jest ... muszę na spokojnie posiedzieć nad kolejnym rozdziałem i nie wiem sama kiedy się pojawi . caaałuski i mam nadzieje że mi wybaczycie tak słaby rozdział i mnie nie zostawicie :**** a także chcem podziękować na ponad 2 tys wejść !!!!!!! jesteście kooochani !!!!!!!
kooocham was :****
N.

8 komentarzy:

  1. Bardzo fajny <3 kiedy kolejny? ;***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuuuuje :***** Nie wiem kiedy bo muszę się dobrze nad nim zastanowić ... Trochę namieszać bo jest za dobrze między nimi ... Zobaczymy ... Postaram się szybko do niedzieli powinien być :*****

      Usuń
  2. Ok :) to czekam ale postarają sie jak najszybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ok :D będę pisać na brudno w domu i w szkole jak bd mi się nudzić a potem tylko na komputer i jest . Będę robić jak najszybciej się da :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej ;*
    Chciałąbym cie zaprosić na mojego bloga którego dopiero co zaczełam.Na razie jest tylko 1 rozdział,wejdź może ci się spodoba? :)
    http://beautifulyoungandcrazy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jasne wejdę ;D a takżę zapraszam do zapoznania się z moim , i napisania co o nim myślisz :p ja oczywiście zrobie to samoo :p

      Usuń
  5. Teraz po 5 latach i dziesiątkach przeczytanych fików daddy nie kojarzy się już z Liamem...

    OdpowiedzUsuń